piątek, 1 marca 2013

Od Jasper'a


Dzisiaj już minął rok od przyjścia na świat Rokiego i Xeny. Postanowiłem im trochę pokazać teren i sztuki myślistwa. Najbardziej zadowolony z całej podróży był Roki. Wszystkiego chciał się dowiedzieć. Bardzo przeżywał tę wyprawę. Teraz szliśmy szlakiem do wodospadu. Dzieci nie raz tu się już bawiły więc nie były zaciekawione tym miejscem. Przeszliśmy dalej. Pokazałem im najlepsze miejsce do łowów. W tym samym czasie zobaczyłem zająca
- Łapcie go - poleciłem śmiejąc
- Tak jest - powiedział synek i szybkim ruchem skoczył na królika.
- Świetnie - pochwaliłem - A ty co złowiłaś?
- Yyyy
- Nic nie szkodzi, chodźmy dalej
Kilka metrów dalej była piaszczysta ścieżka. Dzieci świetnie się bawiły w piasku. Xena zakopała mnie prawie całego pod piaskiem. Wystawała mi tylko głowa. Śmieli się i szczekali
- Co teraz chcecie porobić? - spytałem
< Xena? Riko? >