Kiedy dowiedziałam się że Oroz spał u Misty od razu pobiegłam do jej jaskini.
- Jak mogłeś mnie zdradzić co ja ci takiego zrobiłam!
Zaspany Oroz nie wiedział o co chodzi
- To Misty nalegała żebym u niej nocował, bo bała się że ktoś ja zabije.
- Ja jestem z tobą w ciąży Oroz a ty tak mnie zdradzasz? - wykrzyknęłam i wybiegłam z jaskini Oroz tuż za mną.
- Pppprzzeprzaszam - wyjąkał Oroz - a kocham tylko ciebie i nasze dzieci
- Już dobrze ale kiedy ja jestem w domu ty nie musisz oprowadzać się z inną wilczycą - zawarczałam na niego.
- Przepraszam - przeprosił mnie - a wracając do ciąży - Oroz zemdlał.
Obudził się w mojej jaskini,
- Będę tatusiem! - wykrzyknął - Ile będziemy mieć dzieci?
- Dwóch chłopców i córeczkę -
- Jeden będzie się nazywał Gabriel
- Okey a drugi Happy.
- Haha ale fajny - zamyślił się
- A córeczka - powiedziałam
- Może Alice albo Jessica
- Ale śliczne udajmy się na spoczynek jutro też jest dzień.
