- Tak bardzo. To było takie piękne.
Dziękuje ci! - odpowiedziałam. Czułam się wyróżniona, wyjątkowa. Wszystko w
tym miejscu było wyjątkowe i takie..magiczne.
- Cieszę się że zaufałeś
mi na tyle że pokazałeś mi to miejsce. Ale powiedz dlaczego mi, takiej
szarej, brzydkiej i niczym nie wyróżniającej się wilczycy a nie na
przykład pięknej Alex, twojej partnerce? - powiedziałam patrząc mu głęboko w
oczy. Usiadł i rzekł:
< Oroz dokończ >