Postanowiłam odwiedzić Hala. Tak dawno u niego nie byłam...Teraz ma szczeniaki więc pewnie o mnie zapomniał...No cóż, ma Ayszhę.
Gdy szłam do jaskini Hala i Ayszhy poczułam dziwny zapach...przechodził tędy jakiś wilk którego nie znałam. Porzuciłam myśl o odwiedzeniu Hala i ruszyłam tropem wilka. Nagle uświadomiłam sobie że jednak gdzieś jeszcze czułam ten zapach.To było przy wodopoju gdy pierwszy raz zobaczyłam tego wilka. To był Thresh! Po chwili doszłam do polany, odchodziła od niej tylko jedna ścieżka więc nią poszłam. Czułam zapach Thresha. Po chwili dotarłam do pasma jaskiń.
< Thresh? >
Gdy szłam do jaskini Hala i Ayszhy poczułam dziwny zapach...przechodził tędy jakiś wilk którego nie znałam. Porzuciłam myśl o odwiedzeniu Hala i ruszyłam tropem wilka. Nagle uświadomiłam sobie że jednak gdzieś jeszcze czułam ten zapach.To było przy wodopoju gdy pierwszy raz zobaczyłam tego wilka. To był Thresh! Po chwili doszłam do polany, odchodziła od niej tylko jedna ścieżka więc nią poszłam. Czułam zapach Thresha. Po chwili dotarłam do pasma jaskiń.
< Thresh? >
