środa, 12 grudnia 2012

Od Shanti


- Trochę... - Odpowiedziałam
- Pokazać ci je?
- Możesz...
- Co taka smutna jesteś? - Zapytała mnie Luna.
- Nic...
- No powiedz.
- Ok - Odpowiedziałam.
Luna pobiegła do lasu. Popędziłam za nią.
Jak widzisz tu jest las. - Poinformowała mnie Luna.
Dalej poszłyśmy spokojnie. Luna pokazała mi:
- Miejsce zakochanych
- Cały las
- Łąkę
Gdy wróciłyśmy Zapytałam Lunę
- Kim jesteś?
- Jak widać wilkiem.
- Chodzi mi o zawód.
- Aa...Jestem Łowcą.
- Ja też! - Ucieszyłam się.
- Yyy...Shanti, muszę iść. Wiesz obowiązki.
- Spoko,rozumiem. - Opowiedziałam trochę smutna.
- Idę,do zobaczenie.
- Pa. - Zakończyłam rozmowę