wtorek, 11 grudnia 2012

Od Shanti

Patrzyłam na wodospad w wodopoju, rozmyślałam nad moim nowym domem, i zadawałam sobie pytania:
Czy moja nowa wataha mnie zaakceptuje?
Czy to odpowiedni dom dla mnie?
Czy wilki mnie polubią?
Czy będzie mi tu dobrze?
Siedziałam tak aż zrobiło się ciemno. Niedługo po zapadnięciu zmroku wróciłam do mojej jaskini gdzie wcześniej ułożyłam sobie z liści i trawy legowisko.
***
Rano byłam wypoczęta,postanowiłam zapoznać się bliżej z jakimś wilkiem.Zobaczyłam Lunę.Podeszłam i zaczęłam rozmowę:
-Cześć,jestem Shanti.
< Luna >