piątek, 14 grudnia 2012

Od Cordelii

- Chcesz być moją partnerką? - Te słowa brzmiały mi w uszach cały czas. Był tu od niedawna a od razu dało się go dostrzec. Ale nie sądziłam, że wybierze mnie. Uśmiechnęłam się.
- Tak, Antique. - I tak to się zaczęło.
Gdy obudziłam się rano mojego grzejnika nie było o bok mnie. Rozglądnęłam się i zobaczyłam, że wilk siedzi przed jaskinią. Wstałam i podeszłam do niego. Uśmiechnął się do mnie.
- Witam śpiochu. - Odwzajemniłam uśmiech i położyłam się obok niego wtulając się w jego sierść.
- Brak twojego grzejnika Cię obudził? - warknęłam zadowolona zgadzając się z jego słowami. Leżeliśmy tak przez chwilę nie odzywając się do siebie. Mogłoby być już tak zawsze.
- Wiesz... - zaczął Antique. No to się zacznie. Proszę państwa szykujemy się na temat "szczeniaki".
- Tak?
- Co ty na to by mieć szczeniaki? Twoje zdanie się nie zmieniło? - Spojrzałam na niego. Wielkie oczy "puppy eyes" wpatrywały się we mnie. Zamknęłam oczy i zastanowiłam się nad tym poważnie. Wstałam uśmiechnęłam się i ruszyłam w stronę wodospadu.
- Chodź.
- Czyli się nie zgadzasz? - Zagaił gdy byliśmy już niedaleko wodospadu. Odwróciłam się i spojrzałam na niego. Pocałowałam go w pysk.
- To znaczy, że się zgadzam. - Uśmiechnął się szeroko i dumnie prowadził mnie do Bali. Niestety dowiedzieliśmy się, że skończył się jej proszek. Gdy mieliśmy wychodzić powiedziała, że ma proszek miłości.
- Działa na takiej samej zasadzie ale... rodzisz pięcioro szczeniąt. - Powiedziała. Trochę się zlękłam. Antique wyszedł gdy go poprosiła o to Balaa. Wyszłam po niego i zapytałam się o zdanie. Odpowiedź jaką usłyszałam była taka jak myślałam. "Nie przeszkadza mi to" Odparł z uśmiechem. No jeszcze zobaczymy jak Ci szczeniaki dadzą w kość!
Wzięłam proszek i go zużyliśmy. Niestety nic się nie stało. Proszek ponoć miał zadziałać od razu. Niestety nic się nie wydarzyło. Poszliśmy więc do jaskini i zasnęliśmy. Przynajmniej ja bo mój luby czatował przy mnie jak przy złocie. Obudziłam się ze strasznym bólem brzucha. Nie wiedziałam co się dzieje. Dopiero gdy usłyszałam głos Balii która nam gratulowała otworzyłam oczy i zobaczyłam co się dzieje. Na ten widok nawet największy pesymista by się uśmiechnął. Antique opiekował się szczeniakami które do niego podeszły. Razem była ich cała i zdrowa piątka. Dwie dziewczynki i trzech chłopców. Zaczęliśmy się śmiać i nadawać im imiona. Zaczęło się pięknie i mam nadzieję, że tak też będzie.


http://pu.i.wp.pl/k,NDU4Njg0OTEsNzMzMDIx,f,487b6ef495da2b00e6a10db62d610652_14_19_0.jpg 
Imię: Sayona
Wiek: Kilka godzin
Płeć: Wadera
Stanowisko: Za młoda
Moce: Nieodkryte
Charakter: Miła, spokojna, opanowana, wytrwała, śmieszna
Partner: Za młoda
Rodzina: Mama Cordelia Tata Antique,siostra Elvera bracia Brilho Mefiso i Orion,
Ciocia Balaa, Wujek Shogun
  Opiekun: $uzi



http://s3.manifo.com/usr/5/54aEc/58/manager/moje_wataha/wilki/szczeniaki/neex.png
Imię: Brilho
Wiek: Kilka godzin
Płeć: Samiec
Stanowisko: Szczeniak
Moce: Nieodkryte
Charakter: Szalony, zabawny, śmieszny,rozważny
Partner: Za mały
Rodzina: Mama Cordelia Tata Antique,siostry Elvera, Sanoya bracia Mefiso i Orion
, Ciocia Balaa, Wujek Shogun 
Opiekun: $uzi



http://i47.tinypic.com/281fta9.jpg 
Imię: Elvera
Wiek: Kilka godzin
Płeć: Wadera
Stanowisko: Za młoda
Moce: Włada żywiołem powietrza, potrafi stworzyć iluzję, włada piorunami, posiada sokole oko
Charakter: Miła, zadziorna, władcza, małomówna, nieśmiała z czasem staje się otwarta
Partner: Za młoda
Rodzina: Matka Cordelia, Ojciec Antique, wujek Shogun, ciocia Balaa, bracia Orion, Mefisto, Brilho i siostra Sayona.
Opiekun: Gilber


http://fc00.deviantart.net/fs71/i/2011/020/6/4/___namina_cover_issue_1____by_wolfies73-d37m6kk.jpg 
Imię: Mefisto
Wiek: Kilka godzin
Płeć: Basior
Stanowisko: Za młody
Moce: Władanie żywiołem ognia, panowanie nad życiem i śmiercią, przywoływanie istot piekielnych, stwarzanie portalów.
Charakter: Arogancki, dumny, władczy, samolubny (do czasu), wredny, odważny,
Partner: Za młody
Rodzina: Matka Cordelia, ojciec Antique, wujek Shogun, ciocia Balaa, siostry Elvera, Sayona, bracia Orion i Brilho
Opiekun: Gilber




http://fc04.deviantart.net/fs38/f/2008/364/f/8/winter__s_pure_magic__by_jenzgu.png
 Imię: Orion
Wiek: Kilka godzin
Płeć: Basior
Stanowisko: Za młody
Moce: Zatrzymanie czasu, władanie żywiołem wody, uleczanie rannych, wizje przyszłości, wytworzenie krateru, rozmawianie ze zmarłymi, telepatia
Charakter: Miły, nieśmiały, towarzyski, ustępliwy, odważny, zabawny, honorowy
Partner: za młody
Rodzina: matka Cordelia, ojciec Antigue, wujek Shogun, ciocia Balaa, bracia Mefisto, Brilho, siostry Elvera i Sayona.
Opiekun: Gilber