czwartek, 27 grudnia 2012

Od Shadow

Dostałam się do watahy. To było najmilsze uczucie jakie mi towarzyszyło. Gdy Bejla zastanawiała się czy przyjąć mnie do watahy to już myślałam , że mnie nie przyjmnie. Ta myśl była jak nigdy dziwna. Myślałam, że już nigdy nie będę miała przyjaciół, a tu taka informacja że jestem w Watasze.

********************************** ( nazajutrz )
Wstałam dość wcześnie, jak na dziecko które lubi pospać. Postanowiłam podziękować Bejli za przyjęcie mnie. Pomyślałam że jak jej coś upoluje to polepszy nasze stosunki. Nie spostrzeżona powoli poszłam do lasu nad mój dawny dom ( Tamto małe jeziorko ). Byłam już zmęczona idąc, ale cały czas na duchu podnosiła mnie wieść że jestem członkiem Watahy Błękitnego Nieba. Nad jeziorkiem dostrzegłam ... Arioka?. Bardzo się zdziwiłam co on tam robi. Rozmawiał z jakimś starym wilkiem. Postanowiłam bliżej nie podchodzić ale jak już miałam się oddalić to Ariok powiedział :
- Jak to Shadow, to moja siostra?
- Owszem - potwierdził stary wilk - Masz zamiar ją o tym poinformować?
- Z czasem sama się dowie - Powiedział Ariok
To już dużo dało mi do myślenia.
- Ariok moim bratem - szepnęłam samej siebie - To cudowanie
***************************************** ( po chwili )
Skończyło się na tym, że nic nie upolowałam, ale za to dowiedziałam się bardzo dla mego serca wiadomość . '' Ariok to mój brat '' .