środa, 12 grudnia 2012

Od Nicka


- Naprawdę? Dzięki
- Proszę - powiedziała
Siedzieliśmy tak przez kilka minut. Zaczęła padać lekki deszcz ze śniegiem. Chciałem wstać i poślizgnąłem się. Upadłem na Emily
- Przepraszam - powiedziałem wstając z niej
- Nic się nie stało - zaśmiała się
- Wiesz co?
- Tak?
- Jesteś...
- Jaka?
- Jesteś piękna - powiedziałem i pocałowałem ją
Ona się uśmiechnęła. Po pocałunku pobiegłem do lasu. Schowałem się za drzewem
- Nick! - wołała Emily - Gdzie jesteś? Nie uciekaj
Wyszedłem zza drzewa. Podszedłem do niej
- Przepraszam - powiedziałem zawstydzony
- Za co?
- Za tamto - powiedziałem patrząc się w ziemie
- Nick ja...
(Emily?)