piątek, 18 stycznia 2013

Od Mony

Byłam w jaskini gdy wszedł Legs:
- O cześć Legs!!
- Hej!!
- O co chodzi??
- Podobno ostatnio bardzo cste są ataki jakiejś innej watahy chciałem cię ostrzec byś nie wchodziła do głębi lasu bo może tam być jeden z nich.
- Dobrze i tak za często się tam nie wybieram. A jak tam Shira planujecie szczeniaki??
- Nie na razie z nią o tym nie rozmawiałem.
- Najwyższy czas jesteście już długo razem.
- No tak ale boje się że ona ich nie chce.
- Nie bój się idź i się jej zapytaj.
Wyszedł a ja znowu zostałam sama....