Nie wiedziałam jak mu to powiedzieć...
Już długo czułam że trzeba coś z tym zrobić.
Więc pewnego wieczoru zagaiłam.
- Byłam ostatnio u Illusjo...
- Badała ci czy przypadkiem masz olej w głowie? - zapytał zapewne rozpamiętując mój ostatni wyczyn... (szkoda gadać )
- Nie!!! - krzyknęłam - Hal bo ja....
- Ty co? - zapytał podejrzliwie.
< Hal? >