piątek, 18 stycznia 2013

Od Hala

- Ja, ja... - Ayszha jąkała się.
- Co? - zapytałem niecierpliwie.
- Hal! Ja jestem w ciąży! - krzyknęła.
- To świetnie!!! - ucieszyłem się.
- Noo..A jak je nazwiemy?  -zapytała.
- Ja syna nazwę Evere a córkę...
- A ja jeszcze nie mam pomysłu...No a jakie imię dla córki? - zapytała.
- Fff...Shiara...Od Shanti. - powiedziałem stanowczo.
- Ale...Ale..Ale.. - nie umiała nic powiedzieć.
- Ale co? - zapytałem wyzywająco.
- Ale Shanti to przeszłość! - wykrzyknęła Ayszha.
- Nie obchodzi mnie to.  -powiedziałem spokojnie.
< Ayszha dokończ >