piątek, 28 września 2012

Od Friscketa

Chodziłem sobie po lesie i zobaczyłem Rosalie.Siedziała sobie pod drzewem podszedłem i powiedziałem:
-Hej Rosalie!-nie było to proste bo od dawna kocham sie w Rosalie.
- Hej Friscket.Jak się masz?
- Dobrze a jak ty?
- No nieźle ale ostatnio las jest strasznie drażliwy zauważyłeś?
- Tak drzewa mówią ze boją się że one też sie zapalą tak jak miejsce zakochanych.Ostatnio jest bardzo upalnie.
- Tak bardzo jest strasznie gorąco dlatego nie mogę się ruszyć z pod drzewa.
- Chwila złap się mnie.
Złapała się mnie a ja używając super szybkości przeniosłem nas do Miejsca Zakochanych.
- Wow ale tu pięknie co to za miejsce?
- To miejsce zakochanych.
- Ale tu pięknie.
- Tak zgadzam się.
- Patrz słońce zachodzi!
- Rosalie?

- Tak?
- Czy chciałabyś zostać moją partnerką?
<Rosalie dokończ>