wtorek, 11 września 2012

Od Bejli

Pewnego dnia szłam sobie niedaleko wodospadu i myślałam. Jako Samica Alfa powinnam sobie znaleźć partnera – mówiłam w myślach do siebie. Nagle wpadłam na kogoś, straciłam równowagę i wpadłam do wody. Zaczęłam się topić i straciłam przytomność. W pewnej chwili usłyszałam gdzieś w oddali jakiś głos
- Bejla! Bejla! Obuć się! - otworzyłam oczy i zobaczyłam nad sobą Zeusa
- Nic ci nie jest?
- Nie. Co się stało?
- Ym no wpadłaś na mnie, straciłaś równowagę, wpadłaś do wody i zaczęłaś się topić a ja cię wyciągnąłem.
- Przepraszam, właśnie myślałam i cię nie zauważyłam. Zawsze kiedy stanie się coś co by się nie stało gdybym nie myślała podczas chodzenia to mówię sobie że nie mogę chodzić myśląc a potem i tak to robię. - powiedziałam, a potem chodziliśmy sobie po lesie i rozmawialiśmy. Nagle znaleźliśmy się w miejscu zakochanych i akurat zachodziło słońce, więc oglądaliśmy je razem.
< Zeus dokończ >