Dzisiaj
mocno spóźnił się obiad. Ja musiałam załatwić różne sprawy a
Zeus był zajęty. Szczeniaki zostały same w jaskini. Ale kiedy
wróciliśmy przynieśliśmy świeże mięso na obiad. Po skończeniu
jedzenia poszłam schować resztki do spiżarni, ale kiedy przed nią
stanęłam to się zdziwiłam. Część jedzenie była zjedzona i nie
wszystko leżało na swoim miejscu. Weszłam do głównej części
jaskini i starając się nie zwracać na siebie uwagi szczeniaków
powiedziałam:
-
Zeus choć na chwilę. - i zeus poszedł za mną.
-
Zobacz, ktoś buszował w spiżarni. Nas nie było więc to musiały
być szczeniaki.
-
Rzeczywiście.
-
Teraz musimy się domyślić które z nich to zrobiło.
-
Tak.
-
Gdyby jeden szczeniak zjadł tyle to by tu leżał i nie mógł by
się ruszyć więc to musiało być więcej niż jeden szczeniak.
-
Tak.
-
Czy zauważyłeś żeby jakieś ze szczeniaków zachowywało się
inaczej niż zwykle?
<
Zeus dokończ >