poniedziałek, 8 października 2012

Od Bejli

Gdy usłyszałam straszną historie Aelmi zrobiło mi jej żal, nie mogłam dopuścić żeby skoczyć ze skał. Więc uspokajałam ją jak mogłam. Jak ludzie mogli jej tak zrobić. Później poszłam z Aelmi na spacer. Dzięki temu trochę się uspokoiła. Było przyjemnie. Gdy już musieliśmy wracać to powiedziałam:
- Aelmi, jak by ci było smutno albo coś to możesz do mnie przyjść.
- Dobrze dziękuje. - odpowiedziała i poszła do swojej jaskini.