środa, 17 kwietnia 2013

Od Rose

Chodziłam sobie po polanie. Czułam dziś pewne mrowienie w łapach. Po jakiejś godzinie straciłam czucie w prawej łapie. Przestraszyłam się. Potrząsałam nią na prawo i lewo ale nic to nie dało. W pewnym momencie straciłam przytomność. Kiedy się ocknęłam, moje futro było białe, a nie brązowe. Uradowana tym że dorosłam popędziłam do jaskini.
http://fc05.deviantart.net/fs71/i/2010/275/8/8/snowwool_by_artemisa_wolf-d2zwvqk.jpg 
Imię: Rose
Wiek: 2 lata
Płeć: Samica
Stanowisko: Opiekuna i nauczycielka szczeniąt
Moce: Moce ostateczności/ostatniej nadziei
Charakter: Miła, przyjacielska, zadziorna, pomocna, wesoła, inteligentna, błyskotliwa, szczera, opiekuńcza
Partner: Szuka, ma już na oku
Rodzina: Mama Nika, tata Starrk, rodzeństwo: Amia, Niko, Simon
Opiekun: Thorin 
***
Kiedy nastał wieczór usłyszałam Talon'a przed jaskinią. Wyszłam do niego.
- Witaj Talon. -powiedziałam z uśmiechem.
- R-r-rose? - zapytał - Wyglądasz inaczej!
- Wiem, ale o czym chciałeś pogadać?

< Talon? >