niedziela, 26 sierpnia 2012

Od Bejli

Gdy byłam 10 miesięcznym szczeniakiem przemieniłam się w dorosłego wilka. Byłam córka pary Alfa. Tego samego dnia wilki z innej watahy napadały na naszą watahę. Wszyscy poza mną zginęli, tylko ja zdołałam uciec. Przez następny rok żyłam ciągle uciekając, codziennie śpiąc w innym miejscu. Pewnego dnia obaczyłam jakiegoś wilka pilnującego wesoło się bawiącej grupki szczeniąt. Usłyszałam jak jeden szczeniak krzyknął: Jestem synem Pary Alfa! - Nagle doznałam olśnienia, powiedziałam do siebie w myślach: Założę własną watahę! Przecież jestem córka Pary Alfa, gdyby wataha nie została zniszczona ja została bym samicą Alfa! Bycie samicą Alfa jest moim przeznaczeniem! Tak założę własną watahę! - W tamtej chwili postanowiłam że to zrobię. Gdy skończyłam mówić do siebie od razu pobiegłam szukać dobrego terytorium dla watahy. I właśnie tak zaczęła powstawać moja wataha.